sobota, 27 sierpnia 2016

Le Petit Marseillais

Jakiś czas temu zgłosiłam się do tytułu Ambasadora LPM #ambasadorkaLPM. 
Jakież było moje zdziwienie, kiedy otrzymałam maila potwierdzającego tytuł ambasadorski :)
W ramach współpracy, otrzymałam cudnie pachnąca przesyłkę 💕💕💕
Przesyłka zawierała trzy pełnowartościowe produkty oraz próbki do rozdania znajomym koleżankom i przyjaciółkom :)
Pełnowartościowe produkty to:
- żel pod prysznic Malina- Piwonia
- pielęgnujący krem do mycia Intensywne Nawilżanie - Masło Shea & Akacja



- pielęgnujący balsam do mycia Intensywne Odżywianie- Masło Arganowe,Wosk Pszczeli & Olejek Różany.



U nas na pierwszy ogień poszedł żel pod prysznic Malina- Piwonia.




Oto,co producent pisze o owym żelu:
"Wyjątkowa delikatność - formuła, jakiej pragnie Twoja skóra
Le Petit Marseillais Malina i Piwonia delikatnie oczyszczają Twoją skórę. Aksamitna, łatwa do spłukiwania piana uwalnia owocowy, świeży i aromatyczny zapach, który rozbudzi Twoje zmysły. Twoja skóra pięknieje – jest miękka, nawilżona i odżywiona!

- ph neutralne dla skóry
- produkt testowany dermatologicznie
- baza myjąca pochodzenia roślinnego"
Faktycznie, żel jest super:)
Najbardziej widzę docenia to moja córka,która powiedziała, że żel pachnie tak, jak smakują jej ukochane malinowe lody :)
Żel jest bardzo wydajny.
Już jego niewielka ilość wystarczy,aby bez problemu umyć całe ciało:)
Ładnie się pieni i świetnie spłukuje:)
Pozostawia skórę miękką, odżywianą i świetnie nawilżoną :)
Ważne dla mnie jest to, że baza myjąca jest pochodzenia roślinnego oraz to, że nie podrażnia skóry :) Cała moja rodzina ma bardzo wrażliwą skórę, dlatego jest to bardzo istotne:)
Żel świetnie sprawdza się jako składnik baniek mydlanych(sprawdzone przez córkę), a także jako płyn do kąpieli( sprawdzone przez męża:D ).

Bardzo gorąco polecam kosmetyki Le Petit Marseillais, bo są bardzo wydajne i można trafić na super promocje różnych sklepach :)


wtorek, 23 sierpnia 2016

Pampers active baby-dry

Dzięki uprzejmości portalu babyonline i producenta pieluszek Pampers miesliśmy wielką przyjemność testować nowe pieluszki Pampers active baby-dry.
Tak, to te, które w reklamie telewizyjnej mówią " a Ty zastanawiasz się, gdzie podziało się siusiu...".
Opakowanie jest standardowe, jak to Pampers:)

Tak pisze producent o pieluszkach.


Gdzie podziało się siusiu?

Nowe pieluszki Pampers® Active Baby-Dry™ mają unikalne chłonne kanaliki, które pomagają równomiernie rozprowadzać wilgoć i zamykają ją w środku. Dzięki temu kiedy Twoje dziecko się budzi, jego pieluszka jest tak sucha jak wieczorem, gdy kładzie się spać.
Rano pieluszka będzie wyglądała na tak wygodną i suchą, że Twoje dziecko będzie zastanawiało się, gdzie podziało się siusiu. Zobacz nasz filmik i przekonaj się, że nie będzie mogło znaleźć tego miejsca, … dopóki nie zajrzy do pieluszki!
Aby poranki były tak suche jak wieczory, wypróbuj nowe pieluszki Pampers® Active Baby-Dry™ z chłonnymi kanalikami.
źródło(http://www.pampers.pl/dlaczego-pampers/pieluchyichusteczki/wideos/gdzie-podzialo-sie-siusiu)

Producent zapewnia, że pupa bobasa będzie sucha do 12h.
Nie zgodzę się z tym faktem...
Owszem, nie jest mokra, ale też nie jest sucha.
Jest po prostu wilgotna.Widać to gołym okiem.
Na szczęście nie podrażnia pupy, więc nie czepiam się za bardzo:P
Pieluszka ładnie pachnie, może to komuś przeszkadzać, jednak nie zwracaliśmy na to uwagi, szczególnie przy kupce bardzo się ten zapach przydaje :)
Chociaż, kiedy synek nasiusiał, to zaczynało już bardzo brzydko pachnieć, wręcz śmierdzieć moczem.
Pieluszka jest bardzo cienka, tak, że wydaje się iż mały człowiek ma na pupie majtki, a nie pieluchę:)
Rzepy są bardzo mocne. Mój maluch próbował kilka razy sobie niby przypadkiem je odpiąć, ale nie dał rady :P
 Jedynym ogromnym jak dla mnie minusem, jest to, że kiedy synek nasiusia w pieluszkę, cały mocz kumuluje się z przodu, tworząc "ochraniacz na klejnoty"(tak mówi mój mąż :D ).
Wydaje się to okropnie niewygodne dla małego człowieka i kiedy pielucha była pełna, to zaczynał się wiercić. Pełna, mam na myśli, że z przodu jest pełna, a z tyłu pieluszki nic się nie działo.
Wiadomo, że chłopcy siusiają inaczej i dziewczynki inaczej, dlatego myślę, że przy dziewczynkach te kanaliki mogą równomiernie rozprowadzać siuśki :)
I jeszcze cena...
Zabójcza po prostu, ale Pampers zawsze miał wysokie ceny, więc nie dziwię się, że i w przypadku tych pieluszek jest podobnie:)
Ogólnie osobiście, gdyby w sklepie nie było naszych ulubionych i sprawdzonych pieluszek, to bym się pokusiła, jednak normalnie nie kupiłabym ich...
A jeśli ktoś chce sobie wypróbować pieluszki, to na stronie producenta jest możliwość zamówienia sobie dwóch pieluszek( stronka http://www.pampers.pl/oferty-kuponow ).




Żywiec Żdrój soczysty...

Jakiś czas temu otrzymałam w ramach testów napoje Żywiec Zdrój Soczysty.
Żywiec Zdrój Soczysty, to idealne połączenie krystalicznie czystej wody z pysznym sokiem z owoców.
To produkt inspirowany naturą, idealny dla miłośników napojów smakowych.
W ofercie dostępne są trzy smaki:
- jabłko
- wiśnia
- cytryna.
Moja córka uwielbia wody smakowe, dlatego też bardzo się ucieszyła, kiedy paczuszka dotarła do nas.
Testowaliśmy smak jabłkowy.
Wstawiła sobie nawet do lodówki, aby było zimne, bo były upały na zewnątrz.
Nalała do szklanki i ....
Hmmmmmmmmmmmmmmmmmm.....
Spodziewała się czegoś innego...
Z resztą ja również...
Niby smak jest, ale jak dla nas jest strasznie sztuczny...
Okropnie słodkie i strasznie z chemicznym posmakiem...
Fakt, fajnie chłodzi w gorące dni, ale nie skusiłabym się ponownie na wypicie tego.
Może za jakiś czas spróbujemy pozostałych dwóch smaków, jednak na razie odpuszczamy.



piątek, 5 sierpnia 2016

Lech Mojito...

Wraz z portalem Testmetoo miałam przyjemność przetestować piwko Lech o smaku Mojito.
Przyznam się szczerze,że uwielbiam piwa typu radler,dlatego bardzo się ucieszyłam z tej możliwości:)
Do testowania przyjechało 8 puszek:)
Od razu zabrała jedną sąsiadka:)
Potem drugi sąsiad dostał i znajomi:)
Schodziłem je w lodówce i otworzyłam...
I mnie nie powaliło...
Zapach jest ok...
Procenty tez(całe 2%)...
Ale smak...
Krótko mówiąc,jak dla mnie nie przypomina mojito... 
Niby jest rum i limonka,ale jest jakiś jeden składnik,który nie pasuje mi kompletnie...
Mojej mamie,sąsiadom i znajomym posmakowało:) 
Widocznie mam spaczony smak :)
Jeśli ktoś lubi takie piwa,to warto spróbować:) 
Mój sąsiad,wypił je od razu, bo było gorąco i stwierdził,ze super gasi pragnienie,bo jest orzeźwiające i nie jest słodkie :)
Chyba musze raz jeszcze podejść do Leszka :)
A wiec uciekam i Wasze zdrowie :)

La Roche Posay

Od lat zmagamy się z atopowym zapaleniem skóry u córci.
Nie jest to łatwe...
 Wiecznie podrażniona skóra,zaczerwieniona,swędząca... 
Córka strasznie się męczy,ciągle drapie i pyta,dlaczego ma taką chorobę...
Dlatego,kiedy na stronie LPR zobaczyłam,że są zapisy do programu Rodzina Lipikar,od razu nas zgłosiłam i udało się do niego dostać. 
Program polega na otrzymywaniu przez okres 12 miesięcy zestawu kosmetyków LPR,stosowaniu ich i dzieleniu się opinią o postępach w działaniu i ogólnej pielęgnacji takiej skóry.
W skład zestawu wchodzą:
- balsam Lipikar Baume AP+
- żel pod prysznic Lipikar Syndet
- balsam Cicaplast balsam B5.
Balsam Lipikar jest do użytku codziennego, można i kilka razy w ciągu dnia stosować,w zależności od potrzeb. 
Bardzo dobrze się wchłania,ma przyjemną konsystencję i fantastyczne działanie:)
Przy regularnym jego stosowaniu,bardzo szybko widać zadowalające efekty:)
Skóra staje się miękka,elastyczna,bardziej sprężysta:) Córce poznikały plamy i nie drapie sie:)
A praktyczna pompka pozwala na dozowanie odpowiedniej porcji balsamu:)
Żel pod prysznic jest mega wydajny!!!
Ładnie się pieni i fajnie myje,zostawiając miękka skórkę:) 
Można myć nim całe ciało oraz twarz:)
Balsam Cicaplast jest do stosowania miejscowego oraz przy dużym nasileniu swędzenia. 
Działa rewelacyjnie:) 
U mojego młodszego synka pojawiły się plamy i krosty.
Od razu zaczęłam stosować miejscowo Cicaplast i jest widoczna poprawa:) 
Miejsca suche,zrobiły się nawilżone,a krostki znikają:)
Jestem bardzo zadowolona z udziału w programie:) 
Jeśli ktoś jest zainteresowany,to na pewno w przyszłym roku znów ruszy ten program:)
Warto sprawdzać stronkę i się rejestrować :)