czwartek, 23 kwietnia 2015

drożdzówki z serem i kruszonką...

Jako, że mój małżonek zakupił na dużo paczuszek drożdży, więc postanowiłam z córcią coś z tego zrobić.
Twaróg byl w lodówce, więc zabrałyśmy sie do pracy.
Przepis miałam kiedyś z moim przepiśniku, więc wszystkie składniki wrzuciłam do maszyny do chleba i wyrobiło sie piękne puszyste ciasto:)

Składniki (na około 14 bułek):
- 1 szklanka mleka
- 1/4 szklanki oleju
- 1 jajko
- 500 gram mąki
- 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
- 1 cukier waniliowy
- 1 i 1/4 opakowanie drożdży sypkich, lub 30 gram drożdży świeżych
- 1 roztrzepane białko
- 300 gram twarogu dwu lub trzykrotnie zmielonego
- 1 żółtko
- cukier do smaku
- kilka kropelek olejku pomarańczowego
 
Składniki do maszyny wrzucamy według kolejności podanej przez producenta. U nas akurat tak jak jest w przepisie.
Twaróg uciekramy z żółtkiem i cukrem.
 
Kruszonkę robimy taką, jaki mamy przepis na nią, ja robie taką.
 
Ciast można rozwałkować i wycinać kółka szklanką, ale można też urywac po kawałku i robić placki, tak jak moje dziecko robiło. Dlatego nie sa może super idealne, ale ileż przy tym frajdy:)
Układamy ciasto na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na placki nakładamy 1 łyżeczkę masy serowej i smarujemy rotrzepanym białkiem. Posypujemy kruszonką.
Wkładamy do rozgrzanego do 170 stopni piekarnika i pieczemy ok. 20 minut, choć u nas trwało to trochę dłużej :P



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz